Grudniowa awangarda

Zwykle jesteśmy mało odkrywczy. Niestety. Na Walentynki kupujemy serduszka, na Dzień Kobiet kwiaty, na urodziny osobiste drobiazgi, a na Boże Narodzenie kosmetyki albo sprawdzoną bieliznę. Boimy się ryzyka, nietrafienia w gusta osoby obdarowywanej lub popełnienia jakiegoś tragicznego faux pas. No dobrze, w sytuacji, gdy prezent przeznaczony jest dla rodziców, dziadków, kuzynów – wskazanym jest powściągać wodze fantazji. Ale my te nasze sekretne marzenia często trzymamy w cuglach także na co dzień. Również wtedy, kiedy wspólnie z ukochaną/ukochanym wybieramy kuszący ciuszek na namiętne igraszki.

Owszem, błądzić albo wybierać najbezpieczniejsze opcje jest rzeczą ludzką, jednak na koniec roku zachęcamy Was do małej zabawy w przełamywanie bieliźnianej monotonii i sięganie po modele nietuzinkowe, oryginalne, a nawet lekko perwersyjne. Na tradycyjne i klasyczne projekty zawsze jest czas, one bronią się w każdej sytuacji, a małe szaleństwa wiecznie  domagają się odrobiny odwagi i odpowiednio silnego bodźca, który pchnie nas w „zakazanym” kierunku. Żeby przekonać Was, że takie komplety wcale nie są jakoś niesłychanie wyuzdane czy tandetne (czego stale obawia się większość kupujących), a wręcz odwrotnie – cechują się wysublimowanym, choć rzeczywiście niebanalnym stylem; przygotowaliśmy zestawienie kontrowersyjnych na pierwszy rzut oka, ale w gruncie rzeczy cudownie inspirujących propozycji, które z łatwością znajdziecie w naszym sklepie internetowym Ekskluzywna.pl.

Pierwszy nasz typ to sukienka Splendor firmy Lolitta. Taka… bardzo współczesna i śmiała wariacja na temat gumeczek, skóropodobnej dzianiny i kokieteryjnych detali. Swym wyglądem przywołuje na myśl strój nowoczesnego i wyjątkowo bezpruderyjnego Czerwonego Kapturka.

Druga opcja to jedna z naszych ostatnich nowości, a mianowicie komplet Vilma marki Me Seduce. Niespotykane formy, ponadczasowa czerń, dziewczęce dodatki i unikalny design wymagają jednak naprawdę wytrawnych miłosnych graczy. Bez otwartości, odwagi i dystansu do samego siebie – ani rusz.

Trzecia propozycja to gorset Elvire od Demoniq. Idealne połączenie nieoczywistego materiału z nieśmiertelnym i kojarzonym z wybujałą kobiecością fasonem. Kompromis. Dobry na rozpoczęcie przygody ze stylistyczną „awangardą”.

Ostatnią naszą sugestię kierujemy do najbardziej zdecydowanych i świadomych swych nieco bardziej wyrafinowanych potrzeb par. Pas do pończoch Punker firmy Obsessive prowokuje, uwodzi i konsekwentnie mami zmysły.

Zapewniamy Was – możliwości jest ogrom, a wśród nich każdy spotka coś, co spełni jego oczekiwania. Eksperymentujcie, bo gra konwencją zawsze jest twórcza, inspirująca i skutecznie odgania nudę w łóżku. A chyba o to nam wszystkim chodzi, prawda?