Damskie perfumy na jesień

Początek jesieni to idealny moment na zmianę zapachowej warty. Warto więc skorzystać z tej okazji i na kilka miesięcy schować do szafy wonie delikatne, przestrzenne i kwiatowe, a sięgnąć po gęste, esencjonalne i żywiczne aromaty. A jako że nasz sklep internetowy Ekskluzywna.pl posiada w swojej ofercie różnorodne perfumy damskie na dosłownie każdą okazję i kieszeń to pozwólcie, że zaprezentujemy wam kilka zapachów, które z pewnością spotkają się z zainteresowaniem ze strony niejednej pani.

Na pierwszy rzut pójdzie woda perfumowana L'Interdit marki Givenchy. Piękna, intensywna, a jednocześnie słodka i owocowa, ale w żadnym wypadku nie infantylna. Spokojnie można ją nosić w ciągu dnia, ale chyba lepiej i „pełniej” zaprezentuje się wieczorową porą.

Druga nasza propozycja to stary, dobry Hypnotic Poison Diora w wersji EDT. Ciężkie, słodkie, typowo wieczorowe, obezwładniające. Ten zapach albo się kocha albo nienawidzi. Kompozycja odznacza się doskonałą trwałością i niebywałym kunsztem wykonania. Znajdziecie tu wanilię, migdał, kokos, a potem białe kwiaty i drzewo sandałowe. Cóż, jest to mieszanka wymagająca, ale za to jaka piękna...

Kolejna nasza polecajka to kolejny wieloletni perfumowy bestseller, a mianowicie Angel Eau de Toilette Muglera. Są to bardzo trwałe i nietuzinkowe perfumy. Słodkie, kadzidlane, odrobinę ziołowe – naprawdę intrygujące i godne uwagi. I cudownie nosi się je na ciepłych szalach.

Nasz czwarty typ to Velvet Orchid od Toma Forda. Upajająca woń, łącząca w sobie, m. in. cytrusy, rum, miód, czarną orchideę, zamsz i wanilię. Welwetowa Orchidea jest dosyć specyficzna, ale przez to niepowtarzalna. Jest też zdecydowanie łatwiejsza w odbiorze niż w zasadzie uniseksowa Black Orchid. Warto ją poznać.

Jeśli wolicie zapachy nieco bardziej balsamiczne to możecie śmiało postawić na inne dzieło Toma Forda, Noir pour Femme. Są to perfumy aksamitne, puchate, otulające i przepyszne w odbiorze. Doskonale łączą w sobie elegancję i pewien rodzaj przytulności. Jesień i zima to wymarzony czas dla takich woni, możecie nam zaufać.

Z kolei wszystkim miłośniczkom zapachów mniej wymagających, ale równie ciekawych i po prostu ładnych polecamy wodę perfumowaną Mon Paris Couture marki Yves Saint Laurent. To szyprowo – owocowa kompozycja; intensywna, ale nie dusząca. Raczej wyważona, kobieca i interesująca. Tylko tyle i aż tyle.

Natomiast wielbicielkom intrygujących woni proponujemy bliższe spotkanie z Panterą od Cartiera. La Panthere to perfumy trudne, z pazurem. Na pewno nie będą bezpiecznym wyborem na prezent. Najpierw są nieufne, drapieżne, ale z czasem zamieniają się w przymilnego i puchatego kociaka. I chyba to decyduje o ich wyjątkowym charakterze.