Jeszcze bielizna czy już odzież?

Underwear as outerwear. Bielizna jako odzież zewnętrza. Ten trend to jedna z najsilniejszych tendencji, z jaką w ostatnich latach mamy do czynienia w szeroko pojętym świecie mody. Na początku wszyscy patrzyli na to z niedowierzaniem i swego rodzaju niesmakiem. Jak to? To, co niejako z definicji powinno pozostawać niewidoczne dla obcych oczy i co powinno umilać nam intymne chwile naszej codziennej egzystencji miało być wyeksponowane do granic możliwości? Mało kto uznał ten pomysł za realny i wart jakiejkolwiek uwagi. Jednak dni mijały, a to, co w pierwszym odruchu wywołało ogólne oburzenie, z czasem zaczęło ciekawić i intrygować. Tym bardziej, że panie na całym świecie skonstatowały z pewnego rodzaju trwogą, że wyrafinowana bielizna, którą kupują dla własnej przyjemności za swoje własne, ciężko zarobione pieniądze często zamiast zdobić ich ciała, latami zalega na dnie garderobianych szuflad. I wcale nie mamy tu na myśli bezpruderyjnych dessous rodem z najdzikszych erotycznych fantazji. Nie. Chodzi nam raczej o na wskroś zmysłowe, a jednocześnie nieprzesadzone i finezyjne modele wykonane z najwyższej jakości materiałów okraszonych najpiękniejszymi koronkami i detalami. A takich nasz sklep internetowy Ekskluzywna.pl posiada pod dostatkiem. Wystarczy zajrzeć pod ten link: BIELIZNA DAMSKA, aby dobitnie przekonać się, że jest w czym wybierać.

Jednak zanim na dobre rozsmakujecie się w trendzie „underwear as outerwear” musicie poznać podstawowe zasady, którymi warto kierować się przy wcielaniu tej mody w życie. No chyba, że wasze drugie imię to Kontrowersja. Wtedy wszystko zależy jedynie od waszej wyobraźni i odwagi.

W każdym razie istnieje parę sprawdzonych tricków, dzięki którym będziesz mogła pokazać światu swoją bieliznę na wiele różnych, ale nie wyzywających sposobów.

Do wyeksponowania stylowego stanika, kunsztownego topu czy koronkowej braletki idealnie nada się przezroczysta bluzka na długi lub na krótki rękaw. Kolorystycznie może ona być dopasowana do bielizny, ale równie dobrze sprawdzi się tu zasada kontrastu. Nasz typ to efektowne połączenie przezroczystego golfu, koronkowej braletki, czarnej marynarki, eleganckich spodni, wysokich szpilek i złotych dodatków oraz biżuterii. Klasa z prowokującym pazurem.

Koronkowe body lub nieco bardziej zabudowane koronkowe braletki i topy spokojnie można zestawiać z dowolnymi spódnicami o każdej długości, z szortami, cygaretkami, żakietami czy ostrymi ramoneskami lub dżinsowymi kurtkami. Taki miks robi ogromne wrażenie i wygląda niesamowicie „światowo”. A jak dodaje pewności siebie… Koniecznie sprawdźcie to na własnej skórze!

Na pokazanie zasługują też stricte sportowe biustonosze rodem z siłowni. Zwłaszcza te proste, jednokolorowe modele z szerokimi gumami ozdobionymi markowymi napisami. Są one piekielnie wygodne, solidnie podtrzymują i ładnie podkreślają biust, a do tego szałowo wyglądają w parze z wysokimi dżinsami. Lata 90. zawsze en vogue!

Odpowiedniej ekspozycji wymagają też projekty z modnymi strapsami między ramiączkami lub miseczkami. Aby w pełni zaakcentować ich design, nosząc je należy sięgać po wydekoltowane suknie, swetry i koszule oraz po przezroczyste materiały. Tylko w takim towarzystwie w pełni wykorzystamy ich potencjał.

Jednak nasz ulubiony, a jednocześnie najbardziej akceptowalny sposób na noszenie bielizny jako odzieży wierzchniej to połączenie: krótka satynowa koszulka nocna + spodnie/spódnica. Albo haleczka + płaszcz (obie rzeczy w wersji midi lub long). Obowiązkowo w jednolitym kolorze i obowiązkowo w towarzystwie równie luksusowych dodatków.

Spróbujcie tego wszystkiego koniecznie! Warto!