Perfumy na początek jesieni

Koniec lata to nie tylko czas zmiany garderobianej warty. To także okres, kiedy zaczynamy się rozglądać za nowymi, innymi, jeszcze nie stricte jesiennymi, ale już nie wakacyjnymi perfumami. Rześkie albo słodkie i owocowe koktajle zapachowe przestają nam wtedy wystarczać. Zarówno panie, jak i panowie szukają więc woni subtelnych, a jednocześnie wyrazistych, „jakichś”. Bo właśnie tego rodzaju zapachy doskonale sprawdzają się na starcie złotej pory roku. Na jakie perfumy damskie i męskie warto zwrócić uwagę tym razem? Przejrzeliśmy dokładnie asortyment naszego sklepu internetowego Ekskluzywna.pl i wybraliśmy dla was kilka propozycji. Oto one.

DLA KOBIET

1. Black Opium, YSL

Śmiało można napisać, że jest to już zapach kultowy. Od kilku sezonów znajduje się w czołówce najlepiej sprzedających się perfum. Cóż, żar aromatycznych przypraw, obezwładniająca zmysły kawa, białe kwiaty i słodka wanilia – czy ktoś jest w stanie oprzeć się takiej pokusie? Nie! Dlatego ostrzegamy – Black Opium uzależnia!

2. Kenzo World, Kenzo

Zapach, który wielu do dziś kojarzy wyłącznie z oryginalną, trochę kontrowersyjną reklamą, gdzie młoda kobieta widowiskowo zrywa pęta krępujących ją konwenansów. Tymczasem Kenzo World to coś więcej. To szalenie zmysłowa mieszanka kwiatów (piwonia, egipski jaśmin), owoców i ambroxanu. Aromat zamknięto w fantazyjnym flakonie w kształcie oka, dla którego inspiracją były torebki Kenzo Kalifornia. Całość okraszono też dopracowanymi w najdrobniejszych szczegółach detalami. Takie małe dzieło sztuki nie tylko bosko pachnie, ale i pięknie wygląda na toaletce.

3. Obsessed Woman, Calvin Klein

Przed wejściem na rynek Obsessed Woman reklamowane były jako nowa odsłona kultowych perfum Obsession. Ale od razu uprzedzamy – to są dwa zupełnie różne aromaty. Obsession jest przyprawowe, seksowne, mocarne. Z kolei Obsessed Woman to zapach miękki, odrobinę lawendowy, taki … bardzo cielesny i sensualny. Pociągający.

4. Scandal, Jean Paul Gaultier

Scandal to zapach elegancji i zmysłowości, owijający skórę miękkim woalem kwiatów, paczuli i miodu. Bardzo otulający i bardzo kobiecy. No i ten flakon z „fikającymi” nóżkami. Nie możesz ich nie mieć.

5. Alien Eau Sublime, Mugler

W naszym zestawieniu nie mogło zabraknąć Aliena. Tym razem polecamy wam wersję Eau Sublime – ciepłą i kojącą; przepełnioną aromatami, m. in. białej ambry, kwiatu gardenii tahitańskiej, mandarynki, wanilii oraz oczywiście jaśminu. Przepiękny zapach.

DLA MĘŻCZYZN

1. Man Ice, Jimmy Choo

Ten zapach na początku jest orzeźwiający, czuć w nim cytrusowe akordy mandarynki i bergamotki. Później do głosu dochodzą intensywne nuty drzewne – wetiwer, paczula, drzewo cedrowe; a koniec wybrzmiewa intrygującym jabłkowym akordem. W tle przewija się również piżmo, mech dębowy i szara ambra. Jest pobudzająco i elegancko. Na początek jesieni – idealnie.

2. Obsessed Man, Calvin Klein

Męska wersja najnowszego zapachu ze stajni Kleina. Nieinwazyjna, ale charakterna. Doskonała na co dzień i do pracy. Nikogo nie zadusi, ale na pewno będzie wyczuwalna przez otoczenie.

3. Pure XS, Paco Rabanne

Zapach dla mężczyzn określany mianem … zwierzęcej wanilii. Wibrujący, magnetyczny i zdecydowanie przesadzony miks orientu oraz świeżości. Nieustannie przeplata się w nim zimno, ciepło, delikatność i drapieżność. Naprawdę ciekawy.

Polecamy wszystkie!