Randka z nutką pikanterii

Randka to naprawdę ważna sprawa. Jeżeli jest pierwsza – zależy nam na wywarciu jak najlepszego wrażenia. Jeżeli druga i kolejna – chcemy udowodnić partnerowi, że dokonał prawidłowego, a w zasadzie to jedynego słusznego wyboru ;) Dlatego przed każdą romantyczną schadzką warto zadać sobie odrobinę trudu i w pełni wykorzystać nadarzającą się okazję do tego, aby na nowo albo już na starcie znajomości skraść serce swojego aktualnego bądź przyszłego mężczyzny. W celu osiągnięcia takich zamiarów wystarczy … być sobą. Ale sobą ubraną we właściwe ciuchy, bieliznę i zapach. Jak więc miałby wyglądać przykładowy randkowy outfit z nutką pikanterii? Zabawmy się w ekskluzywnego stylistę.

Pierwsza i najważniejsza kwestia to szpilki i sukienka. Nie ma, że boli, że nie przepadasz, że niewygodnie. Miłość wymaga poświęceń i odpowiedniej oprawy. Poza tym w czym, jeśli nie w sukience i szpilkach kobieta wygląda najbardziej pociągająco? Żeby jednak nie czuć się zbyt sztucznie i nienaturalnie w obu przypadkach postaw na coś prostego, ale wyrazistego. Coś takiego, jak czarne lub beżowe klasyczne czółenka oraz sukienka M295 marki Makadamia – ognista czerwień, dopasowana góra z dekoltem w serek i rozkloszowany, zalotny dół to mieszanka idealna, a do tego bezpieczna.

Teraz kolej na bieliznę oraz odrobinę wspomnianej pikanterii. I tutaj możemy zaszaleć. W końcu najciekawsze powinno być zawsze to, co niewidoczne na pierwszy rzut oka. Dlatego śmiało sięgnijcie po coś, co sprawi, że mężczyzna zaniemówi. Nasz typ? Body Lago od Obsessive. Ekstrawaganckie, choć równocześnie eleganckie i stonowane w swym fasonie. A do tego to prowokujące rozcięcie w kroku… na pewno sprawdzi się w trakcie gorących „momentów”.

Do kompletu warto też dobrać kuszące pończochy. Najlepiej te ze zjawiskowej kolekcji Ars Amandi firmy Gatta. Bo i nazwa znacząca, i design zachęcający.

I wreszcie przysłowiowa kropka nad „i”: perfumy. Uwodzicielskie, zmysłowe, ale „do ogarnięcia” przez naszego wybranka. Nie wszyscy Panowie będą bowiem w stanie docenić nasz wyszukany gust i miłość do niszowych kompozycji. Dlatego na randkę z nutką pikanterii polecamy zapach La Petite Robe Noire marki Guerlain, czyli wybuchową i obezwładniającą miksturę kwiatów, owoców oraz kilku innych składników, w tym wanilii, lukrecji i migdałów.

P.S. Każdą z dzisiejszych randkowych propozycji bez problemu znajdziecie na stronie naszego sklepu internetowego <<EKSKLUZYWNA.PL>>

Zapraszamy!