Wczytuję dane...
Witamy na blogu!
Wróć do listy wpisów

Pończochy i rajstopy dla panny młodej

Teoretycznie wybór jest prosty i nieskomplikowany – jako że dzień ślubu to najważniejsza data w życiu każdej kobiety, wszystkie chcemy prezentować się na wskroś powabnie i seksownie, więc decyzja co do ewentualnego okrycia nóg zdaje się być oczywista – pas z podwiązkami i odpowiednio dobrane pończochy. Taki zestaw jest ponadczasową i absolutnie zjawiskową klasyką, która gwarantuje wyjątkowy komfort w trakcie użytkowania – dobrze nałożone i zapięte pończochy nie wymagają bezustannego podciągania i poprawiania koronki, a ponadto nie odznaczają się pod suknią i zapewniają przewiewność oraz oddychanie skóry. Wystarczy pamiętać o dopasowaniu idealnego rozmiaru – pas, tak samo jak majteczki nie powinien wbijać się w ciało, a podwiązki muszą być elastyczne i mieć możliwość dowolnej regulacji tak, aby przy siadaniu na krzesło wszystko się nie urwało.







Problem zaczyna się wtedy, gdy w żadnym wypadku nie sposób zaliczyć nas do grona zagorzałych wielbicielek tego typu kompletów, bo należymy do zwolenniczek wygody za wszelką cenę. Co wtedy? Opcji jest kilka.



Po pierwsze, pończochy samonośne – mniej absorbujące, posiadające dodatkowe zabezpieczenia w postaci taśm silikonu pod ozdobnym zakończeniem. Uwaga! Przed założeniem pończoch warto sprawdzić, czy nie mamy uczulenia na silikon. Inaczej może nas czekać przykra niespodzianka.






Po drugie, rajstopy. Według większości kobiet – rzecz brzydka i niepraktyczna, tym bardziej jeżeli występuje w białym kolorze. Jednak trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że nadal dla wielu pań jest to najlepsza i najbezpieczniejsza opcja, więc… czemu nie?




Po trzecie, garter stockings. Projekty, które powinny zadowolić obie grupy pań, ponieważ stanowią niebanalne połączenie pasa i pończoch, prezentują się ładnie i są nadzwyczaj wygodne.





Po czwarte wreszcie, kabaretka. Tak, tak. Wbrew pozorom ta przędza potrafi być skromna i elegancka, wszystko zależy od wielkości oczek i stylistyki danego modelu. Dodatkowym plusem takiego pomysłu jest przewiewna faktura, która sprawdzi się zwłaszcza podczas ślubów odbywających się w ciepłe i letnie miesiące.







A czy okrycie nóg koniecznie musi być białe? Nie. Najważniejsze, żeby było dopasowane do koloru sukni i – w przypadku w miarę standardowego odcienia kreacji – mieściło się w stonowanych barwach bieli, cielistego beżu i ecru.



W celu zapoznania się z niesłychanie bogatą ofertą wyrobów pończoszniczych zapraszamy do odwiedzenia naszego sklepu internetowego Ekskluzywna.pl. Pełen ich asortyment znajduje się TUTAJ.