Ponoworoczne postanowienia, a motywacja
Minęło już dobrych kilka tygodni nowego roku, na horyzoncie zaczyna migotać wiosna, a wielu z nas nawet nie kiwnęło palcem w sprawie swoich noworocznych postanowień. Ile to już razy obiecałaś sobie, że zaczniesz chodzić na fitness albo siłownię i wreszcie zrzucisz poświąteczną oponkę? Ile razy dawałaś słowo, że kończysz z niezdrowym jedzeniem i rozpoczynasz aktywne życie? Dużo. Podobnie jak większość populacji. W niektórych przypadkach powodem niedotrzymania danego sobie słowa jest lenistwo, w innych – brak czasu spowodowany codzienną gonitwą, a w jeszcze innych zła organizacja dnia lub po prostu przeliczenie się w kwestii własnego samozaparcia. Stare przysłowie mówi: mierz siły na zamiary, więc może warto zaczynać kolejne 365 dni z zadaniami, którym jesteśmy w stanie podołać i które choć w niewielkim stopniu sprawią nam radość czy wywołają uczucie dumy? Metoda małych kroczków jest jak najbardziej do zrealizowania, jednak aby osiągnąć cel potrzebujemy odpowiedniego „dopalacza”. Bezbłędnym systemem może okazać się „wspomaganie” swych założeń tymi pomniejszymi, łatwiejszymi do wykonania. Przykład? Chcesz zgubić nadprogramowe kilogramy, ale nie masz wystarczającej motywacji i nie wyobrażasz sobie innego bonusu za pierwsze widoczne rezultaty niż kawałek ulubionych łakoci? Rozbij swój zamysł na mniejsze punkty, po dotarciu do których nagrodzisz siebie jakimś drobiazgiem. Zrezygnuj jednak ze słodkości i zastąp je … seksowną bielizną!
Nie trzeba wieloletnich badań uczonych, aby wiedzieć, że to, co chowamy pod codziennymi ubraniami czy po prostu modele kupowane na specjalne okazje skutecznie poprawiają nam samopoczucie i sprawiają, że czujemy się piękniejsze, bardziej kobiece, a co za tym idzie staramy się w większym stopniu dbać o nasze ciało i figurę. To z kolei ułatwia regularne ćwiczenia, bo „za 1 kg mniej będę wyglądała w tej halce/sukience/w tym gorsecie jeszcze lepiej”. Dlatego ustalamy nowe, dodatkowe postanowienie noworoczne – jeszcze więcej seksownej bielizny!
Sprawa jest o tyle prosta, że producenci dosłownie co chwilę wypuszczają na rynek świeżutkie kolekcje, więc regularne zakupy „suplementów” nie będą stanowić żadnego problemu. Jedną z najaktywniejszych firm jest jak zwykle Obsessive, który już w styczniu i lutym uraczył swych fanów oszałamiającą kolekcją dzianinowych sukieneczek, prowokujących zmysły bodystocking, zjawiskowymi garter stockings i wyszukanymi gorsetami oraz haleczkami. Wszystko w klasycznych, ale i intensywnych kolorach, okraszone niebanalnym wzornictwem, śmiałymi rozcięciami i niepowtarzalnym designem. Polska marka po raz kolejny udowodniła więc, że nie bez powodu znajduje się w ekstralidze bieliźniarstwa. A to dopiero pierwszy kwartał 2015 roku!
Również Demoniq zadbał o to, aby lubujące się w nieco ostrzejszej i perwersyjnej erotyce panie mogły zaopatrzyć się w odpowiednie modele na intymne chwile we dwoje. Mająca miejsce 19 stycznia premiera najnowszej kolekcji „Dark Desire” uzmysłowiła wszystkim, jak pewne siebie i swoich potrzeb stały się Polki i jak świadomie potrafią kreować swój seksualny wizerunek.
Także XL-ki otrzymały spory prezent na początku tego roku – Andalea wypuściła dwie rozbudowane linie pełne nie tylko typowo bieliźnianych propozycji, ale i wieczorowych kreacji czy intrygujących interpretacji najbardziej popularnych fasonów, a i wspomniany Obsessive dodał do kategorii „Queen size” kilka smakowitych kąsków.
Jak widać warto wspomóc się spóźnionym, ale odrobinę łatwiejszym do zrealizowania postanowieniem, bo to o czym wspomnieliśmy w tym artykule to jedynie wierzchołek góry lodowej. Wszystkie miłośniczki bielizny oraz panie dopiero odkrywające swoją kobiecość czeka jeszcze niejedna premiera i promocja, więc warto oszczędzać na słodyczach i odkładać na coś, co można w bardzo miły sposób spożytkować we dwoje, spalając przy tym trochę kalorii.
Aby stale trzymać rękę na pulsie zapraszamy więc do regularnych odwiedzin naszego sklepu internetowego Ekskluzywna.pl i zaglądania do zakładek nowości i wyprzedaże.