Wczytuję dane...
Witamy na blogu!
Wróć do listy wpisów

Shades of Love…

Walentynki już za nami, ale to wcale nie oznacza konieczności rezygnacji z cielesnych i miłosnych uciech wszelakich. Owszem, większość par właśnie ten dzień obchodzi w szczególny sposób i to jemu poświęca sporą uwagę, wliczając w to skrupulatny wybór souvenirów dla swych drugich połówek. Ale nasze zdanie w tej ostatniej kwestii już znacie – wielokrotnie twierdziliśmy i twierdzić będziemy nadal, że nie ma lepszego prezentu niż komplet pięknej bielizny wręczony swej ukochanej nawet bez okazji. Dlaczego macie ograniczać podarunki wyłącznie do konkretnych dat? Niespodziewane upominki są równie pożądane, a ponadto potrafią w czarodziejski sposób wykrzesać z ludzi niespożyte pokłady witalności i energii, tak skrzętnie skrywane w trakcie codziennego życia i niemalże mechanicznego wykonywania zawodowych obowiązków. Żeby więc ani na moment nie pozwolić Wam zapomnieć o sobie i swoich ożywczych pragnieniach przychodzimy dziś do Was z pewną rekomendacją. Właściwie to sugestią, inspiracją, która stanie się doskonałym początkiem kolejnego, powalentynkowego już celebrowania Waszego związku.

  

Dzisiejszego bohatera artykułu chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. Firma Axami, bo o niej mowa, wypracowała sobie już bowiem taki prestiż i taką markę, że każda jej kolekcja jeszcze przed oficjalną premierą wzbudza wyjątkowe zainteresowanie branży, a później szczery zachwyt wiernej klienteli oraz zazdrość wśród ogromnej konkurencji. Nie ma się czemu dziwić, bo propozycje białostockiego producenta z roku na rok stają się coraz ciekawsze, bezdyskusyjnie deklasują rywali i udowadniają, że także w Polsce można szyć i projektować na światowym poziomie. A najnowsza kolekcja i towarzysząca jej zjawiskowa sesja zdjęciowa jest tego wyśmienitym przykładem.

 

Linia Shades of Love od razu wywołuje skojarzenia ze sławną książką i filmem. Takie konotacje są oczywiste i pewnie wskazane, choć uprzedzamy, że miłośnicy S&M, lateksu i niesłychanie wyrafinowanych potrzeb nie znajdą tu typowej dla takiego klimatu bielizny. W kolekcji Axami królują bowiem zwiewne, ale w żadnym wypadku nudne czy mało efektowne haleczki. Wręcz przeciwnie – iskrzy! Do tego dochodzą absolutnie oszałamiające i lekko wyuzdane komplety oraz zaskakujące swym designem body. Wszystko dostępne w standardowej palecie barw oraz w nieco bardziej niebanalnych odsłonach kolorystycznych, a mianowicie w fiolecie i morskiej zieleni.





Zresztą, co będziemy Wam pisać. Zajrzyjcie po prostu do naszego sklepu internetowego Ekskluzywna.pl i na własne oczy przekonajcie się o niewymownym pięknie tej bielizny.
 

Pełną ofertę białostockiego producenta znajdziecie pod tym linkiem -> AXAMI