Wielkie wyjście – efektowne wejście

Karnawałowy bal zbliża się wielkimi krokami, a ty nadal nie masz pojęcia co na siebie włożyć i co gorsza nie posiadasz w swej garderobie ani jednej wytwornej i efektownej sukni? Spokojnie. Czasy wielkich bez upstrzonych mnóstwem wszelkiego rodzaju ozdób mamy już dawno za sobą. Dzisiaj możesz ubrać się w coś, co najpierw sprawdzi się podczas większej imprezy, a później z powodzeniem będzie uzupełniało twoje codzienne stylizacje. Niemożliwe? Sprawdźmy to.
 

W tym roku styliści namawiają nas do odrobiny śmiałości i modowego szaleństwa – zamiast napompowanych kreacji sięgnijmy po eleganckie spodnie, popularne ostatnio koronkowe czy inne ozdobne sukienki lub opcje ugodową – jeżeli przywiązujesz wagę do pewnej narzucającej się konwencji – czyli długą suknię o prostym i nieudziwnionym kroju. Dodatkowym plusem takiego wyboru jest to, że wszystkie te propozycje – o ile dokładnie je przemyślimy – posłużą nam w trakcie niejednego sezonu, bo klasyka nigdy nie wychodzi z mody.




 

Jeżeli chcesz wyglądać lekko i elegancko wystarczy odpowiednio zestawić białą koszulę (także tę nieco bardziej oryginalną), prosty żakiet lub marynarkę z ciekawymi spodniami, najlepiej ozdobionymi jakimiś błyszczącymi haftami czy kryształkami. Do tego stonowane buty i – voila! Można też połączyć luźną, nawet oversize’ową koszulę z czarnymi cygaretkami i szpilkami. Taki komplet nie potrzebuje już żadnych „ulepszaczy” w postaci biżuterii. Za to mile widziana będzie nietypowa, złota albo srebrna, połyskująca kopertówka lub torebka – puzderko. Wyjątkowo odważne panie mogą natomiast zaryzykować i spróbować połączyć lśniące spodnie na gumce z bezpieczną marynarką. Wystarczy trzymać się neutralnych kolorów i prostych fasonów. Wtedy ta awangardowa przygoda może okazać się sporym sukcesem. Nowoczesna nonszalancja i minimalizm to bowiem doskonały styl dla konkretnych i pewnych siebie kobiet.

Mimo wszystko chciałabyś pokazać się w czymś bardziej typowym i bezpiecznym? Postaw na dopasowaną kreację z koronki (może być w kolorze, polecamy fiolet albo chaber) + szpilki lub zaszalej i zainspiruj się latami 60., sięgając po trapezową sukienkę o ciekawej fakturze. Fason ten sprzyja każdej sylwetce, a nietypowe wzory z pewnością przyciągną liczne spojrzenia. Dobrze prezentować się będą także bardzo kobiece sukienki z rozkloszowanym dołem. Do nich warto dołączyć – dla równowagi – nowoczesne dodatki, biżuterię i seksowne buty.

W porządku, a co jeżeli lubisz prezentować się elegancko i z nutką romantyczności, ale nie uśmiecha ci się paradowanie w zwiewnej sukience a la leśna nimfa? Postaw na czerń od stóp do głów, klasę i mieszankę fasonów. Wąskie spodnie, bluzka z kokardą lub żabotem, a do tego intrygujące bolerko z cekinami lub modnymi na fali powracającego stylu hippie frędzelkami, a nawet skórzany żakiet. Efekt? Zaskakujący, ale bez zarzutu.

 

W sytuacji, gdy nie wyobrażasz sobie balu karnawałowego w czymś innym niż długa suknia, idź za głosem serca czy rozsądku, ale spróbuj przemycić do stylizacji coś innego, charakterystycznego. Kontrastowe zestawienia w postaci lśniących tkanin i uniwersalnej obszernej marynarki w czerni pozwolą ci stworzyć nowoczesno – klasyczny strój balowy nie do przeoczenia. Tak samo może zadziałać inna strategia – połączenie czarnej sukni o niebanalnym, współczesnym kroju z cekinową marynarką czy kurtką lub zdecydowanie się na pełne seksapilu i przepychu (ale tylko w sferze deseni: postaw na cętki lub oryginalne nadruki w stylu pin - up) suknie odsłaniające nogi bądź ramiona + solidna i okazała biżuteria.

Rok 2015 rozpocznijmy więc od małych rewolucji w naszych szafach!