Wczytuję dane...
Witamy na blogu!
Wróć do listy wpisów

Zakupy w Internecie. Cz. I – Bielizna damska

Na co dzień, choć skryta za szczelną warstwą ubrań, pozwala poczuć się wyjątkowo atrakcyjnie, komfortowo, kobieco czy seksownie. Damska bielizna, bo o niej mowa, na przestrzeni ostatnich lat przeżywa prawdziwy rozkwit. Mnogość produktów, kolorów, dodatków i fasonów pozwala idealnie dopasować ją do szczególnej okazji, typu urody, a nawet charakteru. Coraz więcej pań decyduje się także na zakupy w Internecie, ponieważ jest to szybsza, wygodniejsza i często dużo tańsza opcja. Jak w takim razie nie zgubić się w wirtualnym gąszczu koronek, satyny i metek oraz zdecydować się na coś, co w 100% będzie odpowiadało naszym oczekiwaniom? Wbrew pozorom nie jest to wyczyn niemożliwy. Wystarczy zwrócić uwagę na  kilka najbardziej istotnych czynników, które decydują o trafności takiej inwestycji.

Na początek kilka spraw czysto technicznych.

 

Najważniejszy jest rozmiar!

 

Aby wybrany model nie tylko cieszył oko, ale i w pełni spełniał swoje zadanie musimy zadbać o jego idealne dopasowanie. Najbardziej istotne jest więc dobranie odpowiedniego rozmiaru, co w przypadku biustonoszy może być o tyle trudne, że każda marka, owszem, jasno określa swoją rozmiarówkę, jednak nie zawsze jest ona zgodna z tabelami rozmiarowymi innych producentów (szczegółowe tabele znaleźć można tutaj). Dlatego też za każdym razem warto dopytywać się obsługi sklepu – mailowo, telefonicznie lub za pomocą live chatów z konsultantami – o konkretne wymiary, bądź samemu wytrwale sprawdzać poszczególne właściwości. Tym bardziej, że bieliźniarski asortyment w sieci jest dużo szerszy od tego typowego dla sklepów stacjonarnych, gdzie majteczki zwykle mieszczą się w przedziale od S do L, ewentualnie XL, a biustonosze oscylują między 70 – 85 (obwód pod biustem) i A, B, C lub D (rozmiar miseczek). W przypadku Internetu rozmiary miseczek zaczynają się od A, a kończą nawet na I. Łatwiej można tu też znaleźć nietypowe połączenia dużych miseczek z małymi obwodami, np. 70F. Dlatego też z wirtualnych ofert sprzedaży często korzystają kobiety, które nie pasują do średniej konsumenckiej i są dumnymi posiadaczkami nietypowych „parametrów”, np. staników w rozmiarze E oraz stringów XS. Aby jednak dodać łyżkę dziegciu do tej beczki miodu przypominamy, że zakupy damskiej bielizny w sieci, choć z pozoru łatwiejsze i bardziej komfortowe, to jednak wymagają od kupującego niemałej wiedzy i rozeznania w standardowych i tych niestandardowych rozmiarach. Co więcej, żeby mieć pewność, iż wybrany model rzeczywiście będzie adekwatny do gabarytów naszego ciała musimy dokładnie poznać wszystkie swoje wymiary. Dlatego też zanim zasiądziemy przed ekranem monitora i klikniemy przycisk „do koszyka” mądrym posunięciem będzie precyzyjne zmierzenie obwodu biustu, obwodu pod biustem i obwodu bioder, a następnie obliczenie rozmiaru miseczki. Jeżeli jednak nie przepadasz za matematycznymi zadaniami możesz sięgnąć po wygodny, elektroniczny bra-fitter, który po wprowadzeniu liczb sam wykona wszystkie obliczenia i poda gotowy rozmiar.

 

Problematyczny internacjonalizm

 

Uzbrojona w dane ze swoimi szczegółowymi wymiarami włączasz stronę sklepu internetowego, znajdujesz wymarzony model i … psikus. Zamiast swojskiego 80 B znajdujesz biustonosz 36 B (standardy amerykańskie i brytyjskie, podawane w calach), 95 B (tak może być w przypadku staników wyprodukowanych w Belgii i Francji), czy totalnie dziwaczne 14 B (rozmiarówka z dalekiej Australii i Nowej Zelandii). Niestety, do takich sytuacji będzie dochodziło coraz częściej, bo silna konkurencja na rynku oraz postępujący internacjonalizm damskiej bielizny, którą można zamówić dosłownie z każdego zakątka świata, sprawiają, że docierają do nas naprawdę różnorodnie oznakowane towary. Dlatego też zanim triumfalnie krzykniemy w stronę karty produktu – „jesteś mój!” upewnijmy się, według jakiego systemu został opisany interesujący nas wyrób. W przypadku, gdy będziemy czuły się zagubione i skonfundowane przytłaczającą ilością koniecznych do ogarnięcia informacji, śmiało pytajmy obsługę danego serwisu i prośmy o fachową poradę.

 

Popularne kroje biustonoszy

 

Załóżmy, że udało się nam pozytywnie przedrzeć przez złowrogi gąszcz cyferek i literek. Teraz wiemy już, jaki jest nasz dokładny rozmiar stanika i śmiało zasiadamy do zakupu tego najpiękniejszego, idealnego, naszego! Tylko… jaki wybrać fason? Który będzie dobry do pracy, a który sprawdzi się na weselu czy wyjściu do teatru? Tutaj sprawa jest o wiele prostsza, bo do wyboru jest kilka, a nie kilkadziesiąt kombinacji. Jednak warto pamiętać o tym, aby decydując się na krój biustonosza wziąć również pod uwagę kształt oraz kondycję piersi. Jędrne i krągłe doskonale będą prezentowały się w stanikach typu plunge, half – cup (półmiseczki) lub w uwodzicielskich balkonetkach. Biust „po przejściach”, m. in. po karmieniu czy szybkiej utracie wagi jest bardziej wiotki, dlatego odpowiednią oprawą staną się dla niego kroje o pełnych miseczkach (full – cup), które zakryją ewentualne mankamenty. Z kolei małe piersi powiększy i lepiej wyeksponuje push – up.

Poniżej zamieszczamy krótką charakterystykę najbardziej popularnych krojów.

 

1. Push – up
 

To bodajże najczęściej wybierany produkt spośród szerokiego asortymentu damskiej bielizny. Zwykle mocno wycięty stanik do zadań specjalnych, który za sprawą miseczek wypełnionych gąbeczkami lub żelem powiększa, uwydatnia i podnosi biust. Uwielbiany przez panie z mniejszymi piersiami.
 
 

 
 

2. Bardotka, balkonetka (ang. balconette)
 
 

Równie popularna, co jej poprzednik. Średniozabudowany stanik przeznaczony zwłaszcza dla szeroko rozstawionych piersi. Linia miseczek jest tutaj prawie pozioma, dzięki czemu balkonetki idealnie nadają się pod codzienne, szersze, ale niezbyt głębokie dekolty. Taki krój pozwala także w naturalny sposób podkreślić piersi. Za jego sprawą biust jest zaokrąglony, stabilnie podtrzymany i bardzo apetyczny.
 
 

 

4. Half – cup (niskozabudowany)

 

Fason o niskozabudowanej miseczce, mniej więcej do połowy piersi, śmiało eksponujący i odsłaniający górne partie biustu, który jest mocno podniesiony i ukształtowany w zgrabne kulki. To właśnie charakterystyczny kształt miski z pionowym szwem na środku pozwala uzyskać tak pożądany przez kobiety efekt. Doskonały do dużych, niskich dekoltów.
 

 
 

 

4. Full – cup (pełny)

 

Biustonosz o pełnym, zabudowanym fasonie, zasłaniającym całe piersi. Posiada miseczki skrojone z dwóch do pięciu części, połączone charakterystycznym poziomym szwem. Całość ładnie podtrzymuje biust i nadaje mu okrągły kształt. Jest to bardzo wygodna bielizna, idealna do codziennego użytkowania, jednak nie nadaje się do większych dekoltów.

 

 



5. Plunge (do dekoltów w szpic)

 

Seksowny biustonosz z bardzo niskim mostkiem. Kształtuje uwodzicielską dolinkę między piersiami, dlatego doskonale nadaje się do sukienek i bluzek o głębokich dekoltach. Wadą tego fasonu są skąpe miseczki, które przy większych rozmiarach mogą nie zapewnić odpowiedniego podtrzymania.



 



Aby dokładniej zapoznać się z tymi oraz odrobinę mniej popularnymi krojami zapraszamy na stronę sklepu Ekskluzywna.pl. Naszą bogatą ofertę biustonoszy możecie Państwo zobaczyć tutaj.

 

Co do stanika? Czyli szukamy majteczek idealnych

 

Górę już wybraliśmy, teraz czas na dół. Jeżeli chodzi o majteczki wybór wydawać się może jeszcze łatwiejszy, niż w przypadku staników. Czyżby? Dobranie odpowiedniego, podkreślającego atuty naszej sylwetki modelu okazuje się być równie wymagającym przedsięwzięciem. Dla ułatwienia prezentujemy kolejną ściągawkę. Tym razem dotyczy ona najczęściej wybieranych przez konsumentki fasonów.

 

1. Stringi


Seksowne, wygodne, w pełni odsłaniają pupę i nie odznaczają się pod ubraniem. Obecnie istnieje wiele rodzajów tej kuszącej bielizny, jednak większość cechuje charakterystyczne wycięcie na pośladkach w kształcie litery Y.
 


 

 

2. Biodrówki

 

Majtki o obniżonym stanie i szerokich bokach, dzięki czemu idealnie nadają się pod spodnie biodrówki. Zasłaniają całe pośladki, nie odznaczają się pod ubraniem. Niestety, ze względu na swój fason optycznie skracają i poszerzają nogi, przez co niekoniecznie nadają się do każdego typu sylwetki.

 

 



3. Szorty (bokserki)


W ostatnim czasie niekwestionowany lider wśród majteczek. Zasłaniają dużo ciała, jednak coraz częściej występują w koronkowych i tiulowych odsłonach, dzięki czemu sprawdzają się zarówno na co dzień, jak i w sypialni.

 

 


4. Figi


Najbardziej klasyczny fason majtek, idealny na każdą okazję. Zakrywa całą pupę, ale jest mniej zabudowany niż szorty, zarówno z przodu, jak i z tyłu. Najczęściej produkowane są z bawełny, mikrofibry, a nawet koronki.


 



 

5. Majtki z wysokim stanem

 
Wyraz tęsknoty współczesnych projektantów za dawnymi czasami. Figi w stylu retro charakteryzują się przede wszystkich podwyższonym stanem i zabudowanym fasonem. Idealny dla pań chcących optycznie wyszczuplić swój brzuch.



 

 

6. Majtki modelujące


Majtki korygujące i wyszczuplające. Modelują pośladki, brzuch i uda. Uszyte są ze specjalnych, elastycznych materiałów, które kształtują sylwetkę, jednocześnie zapewniając pełną swobodę ruchów.

 

 

Różnorodny i bardziej rozbudowany asortyment majteczek dostępny w naszym sklepie znaleźć można tutaj.

 

Zakup dla innej osoby

 

Pięknej bielizny nigdy dość, dlatego po udanym polowaniu na wymarzony biustonosz i majteczki przydałoby się rozejrzeć za czymś jeszcze. Opcji jest naprawdę wiele – od seksownych body, po zmysłowe haleczki i ponadczasowe, kipiące erotyzmem pończochy. Ograniczeniem jest tylko nasza wyobraźnia, no i niestety portfel. Ale chwileczkę! Od czego mamy mężów/narzeczonych/partnerów i kochanków? Może warto mniej lub bardziej subtelnie podsunąć im kilka pomysłów na coś, co uszczęśliwiłoby ich kobiety na długi czas? Pewnie, że warto. Tyle, że jest jeden mały szkopuł. Sam pomysł nie jest zły, ale ryzykowny. Bo panowie, choć chętni i gorliwi w tego typu zakupach – wszak frywolne damskie fatałaszki przyprawiają ich o szybsze bicie serca – nie są obeznani z rozmiarami i preferowanymi przez nas rodzajami materiałów. A i trafić w gust swojej piękniejszej połówki też nie jest łatwo. Jak więc połączyć przyjemne z pożytecznym? Cóż, można umożliwić swojemu mężczyźnie skradanie się do naszej garderoby i szukanie po kryjomu interesujących go metek. Jednak naszym zdaniem mądrzejszym wyjściem będzie kupno bonu podarunkowego! (więcej informacji tutaj).


      


To praktyczne i dyplomatyczne posunięcie zagwarantuje uniknięcie nieprzyjemnego rozczarowania („Nie mieszczę się w tę koszulkę!) i ewentualnych cichych dni. Pozwoli natomiast wspólnie zasiąść przed komputerem i już w momencie składania zamówienia rozpocząć miłosny taniec, mający mieć swoją kulminację w chwili, gdy dotrze do was paczka z zakupionym produktem.

 

Muszę tu nadmienić, że idea ta sprawdzi się nie tylko w przypadku zakochanych par. Również koleżanki, mamy, siostry i córki z pewnością ucieszyłby taki upominek i możliwość samodzielnego wyboru prezentu.

 

Jeżeli natomiast interesuje Państwa pełna oferta bielizny damskiej w Ekskluzywna.pl zapraszamy tutaj. Wybór jest ogromny, a ceny naprawdę konkurencyjne!