Wczytuję dane...
Witamy na blogu!
Wróć do listy wpisów

Majowy zawrót głowy – kwiatki, biel, pastele i koronki

Wraz z nadejściem tego pięknego i buchającego nieokiełznaną energią miesiąca żegnamy poprawność, rozsądek i zachowawczość, a witamy szaleństwo, delikatność i nieumiarkowanie w kwiecistych deseniach, koronkach i kuszących przezroczystościach. Wiosenne i zmysłowe wzornictwo jest teraz w cenie, bo romantyzm święci obecnie prawdziwe stylizacyjne triumfy. Co powinnyśmy więc nosić?

 
 

Zacznijmy od kwiatów oraz ich lekko ekscentrycznej odsłony  – zamiast eleganckiej i kobiecej sukienki załóż … oryginalny garnitur okraszony roślinnym nadrukiem. Ponadczasowy fason sprawdzi się nawet w pracy, ale dekoracyjny charakter z pewnością przyciągnie niejedno spojrzenie i pomoże zadać prawdziwego szyku.




                                                
 

 

Równie intrygującym pomysłem na majowe outfity są koszule przypominające górę od tradycyjnej piżamy, jednak koniecznie muszą one być ozdobione florystycznymi printami. Ta propozycja jest niesłychanie uniwersalna, bo pasuje do cygaretek, boyfriendów, zamszowych spódniczek i jednolitych szortów, ale bez problemu odnajdzie się też w bardziej efektownej, wyjściowej odsłonie.



 



Wraz z modą na lata 70. do łask wróciły akcesoria i dodatki w odcieniach naturalnej skóry, a one stanowią idealne uzupełnienie różnokolorowych, kwiecistych ubrań. Skromna sukienka z sandałkami – gladiatorkami oraz klasyczną torebką będą się prezentować nadzwyczaj nowocześnie, ale nie zabraknie w nich nutki dawnego uroku i czaru.




 
 

 

Jeżeli chodzi o koronki, sprawa jest prosta – tutaj króluje biel. Subtelne koronkowe koszule łączymy z utrzymanymi w tej samej tonacji ramoneskami, żakietami i spodniami (wskazana długość: ¾), a dla kontrastu dodajemy czarne sandały. Równie popularne są też koronkowe spódniczki i sukienki w bieliźnianym stylu, zestawiane z ciemnymi ażurowymi topami, cienkimi rajstopami i męskimi mokasynami. Jednak najbardziej spektakularny, a zarazem młodzieńczy pomysł na koronkę to transparentna haftowana sukienka, a pod nią czarne body i gładkie rajstopy. Efekt jest piorunujący!

 



W kwestii seksownych przezroczystości zaleca się natomiast kilka trików. Po pierwsze, aby delikatne tkaniny nie były zbyt prowokacyjne wybieraj rzeczy proste, o pastelowych barwach. Następnie zakładaj je wielowarstwowo, mieszaj z minimalistycznymi ubraniami i twórz zwiewne, dziewczęce kompozycje. Po drugie pamiętaj o tym, że najbardziej szykowne i niewinne są cieliste prześwity. Dlatego koronkowe body z plisowaną spódniczką i szyfonową bluzeczką w takim wydaniu nie będą ostentacyjne, a jedynie pełne wdzięku. Jedyny minus jest taki, że jest to wersja dla nienagannie szczupłych pań. Po trzecie wreszcie – przezroczyste materiały ładnie zaprezentują się w parze z jednolitym, jasnym błękitem oraz elegancką czernią.



 


Tyle wystarczy, by przywitać wiosnę godnie i na wskroś kobieco!